Czarna to niby za bogato... Najlepiej będzie jak pojedziesz na pomiar kompresji. Ale nie ma cudów - pierścienie i uszczelniacze dają o sobie znać. Powoli nadchodzi czas remontów tych starszych AT. Mojej również.
Ale nie martw się - mimo, że nie ma tu psujących się AT kilka już przeszło remont w postaci wymiany uszczelniaczy i pierścieni

.
No ale stary... trójeczka warta pieniąchów na remont serca

. Jeśli ciśnienie oleju w silniku mieści się w serwisowych limitach to z czasem zrobić górę silnika i latać pięknym japońskim klasykiem

.