PacSafe - mam wszystko poza siatka (nie miałem własnej). W Tajlandii na targowisku - rozpięli saszetkę, linka z kłódką zablokowała kradzież. To samo w camelu na lustrzankę (ale słabiej niż LP chroni aparat). Robią zajebiste rzeczy z siatka wtopioną w materiał. Sama siatka jest BDB jak jesz posiłek w zadupiu czy jedziesz pociągiem lub nocujesz na dworcu. Przed napadem jednak nie chroni - a nawet zwraca uwagę, więc jak zawsze z głową. Dziś wybrałbym ich plecak z siatką wbudowaną w powierzchnie zewnętrzną. Tyle, że waży swoje....
__________________
Chromolę Afrykę wolę ...Hobbysta Afrykański.
|