Wątek: Maroko '17
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10.04.2017, 10:04   #31
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,759
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
Domyślnie

Albo przytarte linki ssania na wejsciu w gaznik. Mnie sie to stalo w Maroku, tyle ze szybko wyczailem przyczynę. Brak mocy, prychanie .Im wyzej w góry tym gorzej. Swiece czarne. Przed wyjazdem było ok. W jezdzie po piachu trzeba kontrolować filtr powietrza czesciej jak zazwyczaj. Jak masz przytarte na tloczkach to wczesniej czy pozniej
Swiece znów zarzuci . Pomoze wypalenie w wysokiej temperaturze - na gazie ( do nastepnego zarzucenia)
Mozesz mieć uszkodzoną jedną ze swiec, a druga ledwo dyszy na tym garze.Wymieniales wszystkie 4 czy tylko te 2 dostepne bez sciagania zbiornika - na szybko
Gaznika bym nie ruszał. Od tego mamy filtr - ktory moze być tez zapchany jesli zatankowales syf
Wtedy podaje zbyt malo paliwa jak odwiniesz manete
Jesli miałeś zawalony kranik to czy plukales zbiornik. Jesli nie to masz powtorke z rozrywki.
Zdarzylo mi sie tez mieć wode w paliwie. Motocykl zostal przeorany mechanicznie i elektrycznie.
Nic nie zostalo wykryte . Na koniec ( szkoda bylo paliwa bo zbiornik pelny)
Zostalo wylane paliwo do wiadra. Bylo pare litrow wody - po odstaniu. Motocykl w miare szedl doputy
Gaznik dostawal samo paliwo. Gdy poziom sie obniżal dostawal rowniez wode i zaczynaly sie cyrki

Coś mi sie zdaje , ze za pierwszym podejściem usuwania usterki usunales skutki, ale nie do konca przyczynę
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>

Ostatnio edytowane przez Franz : 10.04.2017 o 11:06
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem