
Zakup opon za granicą, to minimalne powodzenie i strata czasu moim teoretycznym zdaniem. Być może kilku dni, jeśli nie będzie na miejscu. Z dętkami może być kłopot a co dopiero z oponami. Ja też stoję przed montażowym dylematem ale w sumie nie ma zbyt wielu miejsc, ani za dużo sposobów na przytroczenie opony. Szkoda że zwijanych nie ma jak te rowerowe