20.04.2017, 20:38
|
#19
|
Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 5,323
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 dzień 23 godz 14 min 6 s
|
Cytat:
Napisał teflon.
Witam szanowne grono. Wywlokłem moją emerytkę na słonko odpaliłem po zimie i jak się zagrzała zaczyna klapać albo raczej cykać w okolicy prawego dekla. Motor kupiony w tamtym roku przed sezonem. Wymieniłem oile po zakupie, przejechałem może z 7 tysi i pojechałem na czyszczenie gaźników, synchro i zawory. Mechanizator mówi przy odbiorze zmień se olej bo smoła jest. Przed odstawieniem motora zalałem świeżym 10w40 no i mam cykadło po zagrzaniu. Ostudnie cisza, zagrzeje się - cyka i tak w kółko. Kurs koło komina 100 km cyka (klepie). Koledzy podzielcie się wnioskami. Przeczytałem tu wiele wątków opisujących te objawy lecz nie znalazłem żadnego wniosku co by określał dokładnie tą przyczynę. Moto z 94, sprzęgło nie rąbie, nie ślizga, oili raczej nie pije, zbiera się fajnie. Klapanie nie ustaje po wciśnięciu klamki sprzęgła. poza tym jest OK. Martwić się czy olać. Za wszystkie podpowiedzi Bóg zapłać.
|
To kiedy zaczeło klepać przed wizytą u Fachowca czy po wymianie oleju?
__________________
kto smaruje ten jedzie
|
|
|