W wiekszosci akumulatorow nie można już sprawdzić gestosci elektrolitu ani go dolewac
Nawet jak go nie ma

- w instrukcji pisze ze elektrolit jest calkowicie pochlaniany przez płyty i nie wolno dolewac
Wody destylowanej a tym bardziej elektrolitu ( wygotowuje sie tylko woda nie kwas)
Rzadko można już spotkać tradycyjny akumulator z elektrolitem i otwartymi celami.
Zwykle ładowarki nie mają elektroniki , ktore zmniejszają prąd w miarę naladowania
Akumulatora aż do calkowitego ustania. W akumulatorach starszej generacji z otwartymi celami powodowalo to "gotowanie akumulatora ". W razie ubytku dolewalo sie wody destylowanej. Nowe akumulatory mają cele zamknięte i gaz nie ma gdzie ujść , ani jak czegos tam dolac
Akumulatorów żelowych też nie wolno ładować zwykłą ładowarką z tych samych powodów
W motocyklu , aucie za wiekszy lub slabszy prąd odpowiada sprawny regulator napiecia.