Cytat:
Napisał mirkoslawski
I może wyda Wam się to dziwne, może dla niektórych będę "miętką fają" - trudno. (...) Przepraszam, jeśli zbyt odleciałem ale postanowiłem pisać w tej relacji wszystko co czułem, wszystko co uważam za ważne...
|
Stary nie masz za co przepraszać... to było bardzo osobiste, szczere, emocjonalne i bardzo przez to poruszające. Do mnie trafiłeś z przekazem

W wielu opisach wypraw, które czytałem, można znaleźć całą masę praktycznych informacji, porad, wskazówek, ostrzeżeń itp. ale jeśli brakuje właśnie TEGO CZEGOŚ, to szybko cała relacja ulatuje w swych detalach szybko w niepamięć. Najbardziej z moich wyjazdów właśnie pamiętam emocje. Po to w ogóle wyjeżdżam z domu. Czyż nie tego właśnie gdzieś tam pod spodem szukamy...? Wtedy czuję, że żyję.
Nie oceniam Twojego kolegi, miał pewnie swoje powody, ale jadąc we dwójkę trzeba się liczyć z napięciami czy konfliktami: sposób w jaki je rozwiązujemy świadczy o stopniu naszej dojrzałości i gotowości do wspólnych wypraw... w/g mnie to ważniejsze niż pakowanie