Cytat:
Napisał Poncki
|
Czytałem .... ale mój problem polega na tym, że śróbka - element A - ani drgnie choć by tam i pudzian pokręcał. Pytanie czy poprostu mam na chama kręcić, aż do urwania czy przypadkiem nie poluzowuje się elemntu B. Strach tam zbytnio dłubać metodą "na Kolumba" bo można potem już tego nie poskładać ... albo wybuchnie jeszcze

no nie wiem .... nie mam doświadczeń w tej swerze.