Koniec końców jak dojechałem bez pompy to zdemontowałem ją, sprawdziłem styki, złożyłem do kupy i... działa na razie poprawnie, Afra też nie dławi się. Styki jak dla mnie wyglądają na ledwo zużyte, nic tam nie jest pokorodowane, pompa ogólnie widać, że w miarę świeża jest, ja dorobiłem tylko rok temu przekaźnik.
Nie mam pojęcia z czego to wynika, wszystkie połączenia mam lutowane, także możliwości, że coś nie styka to nie widzę. Czyli de facto poza zdemontowaniem i ponownym złożeniem nic nie robiłem. Dziwne rzeczy się dzieją.
Odnośnie modułu to mnie nie straszcie, zawierzyłem jakiejś plotce, że w RD07A niechętnie padają, także wolę pozostać przy tej wizji

Choć kiedyś na pewno łyknął sporo prądu gdy nie miałem woltomierza, a regulator ładował aż miło.
Obrotomierz mi nie lata.