Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.07.2017, 09:52   #61
Grzechu2012
 
Grzechu2012's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Łomżewo
Posty: 890
Motocykl: AT-NAT
Przebieg: 80000
Grzechu2012 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 18 godz 8 min 11 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał GONZO 01 Zobacz post
Śmieszne to nie jest. No cóż, honda to nie marka - to kosiarka
A pytałeś jaki to środek co takie cuda czyni, czym to robili? Co ci powiedzieli, jak zwróciłeś im uwagę?

Sam jestem wkurwiony, jak wjeżdżam na serwis. Wkrętaków do śrub japońskich JIS nigdy nie widzieli. Klucz dynamometryczny - komu to potrzebne, "lata praktyki robią swoje". Doświadczenia mechaników nie neguję, bo wiedzę i praktykę mają. Natomiast porażają standardy hondy i stosunek właściciela - dobry wkrętak, klucz, chemia kosztują, tym co ma też jakoś się zrobi.

Ostatnio dałem się namówić na kontrolę zaworów w czasie przeglądu, mimo że jeszcze manual nie przewidywał, no ale niech sprawdzą. Coś tam mówili o wydechowym. Teraz zacny skuter jedzie 10 mniej, obroty max 1000 mniej, "szpalanie" z 2,2 do 3,5. Podjechałem sprawdzić co z wydechu leci - lepiej nie gadać.
Też ponoć na wydechowym byl luz u mnie :/
Bylem tak wkurwiony ze nie dociekalem czym i jak to bylo robione, poza tym stwierdzilem ze i tak to nic nie zmieni, dostalem tylko info ze moge to zglosic do hondy, w jezdzeniu to nie przeszkadza ale ja jak już umyję niunie to solidnie i na wysoki polysk, takze taka zdrapka strasznie mnie drazni estetycznie
Poza tym nie poto placi sie 50tysi za moto zeby je w serwisie obdrapywali, kurwa jak mialem xtz750 to tam nawet zeby chcial to nie mialem jak obdrapc tego silnika, szprychy nie utlenialy sie itp...
No nic, do kwietnia mam gwarancje, jeszcze tylko zebym te szprychy ogarnal od hondy i pozniej juz sam bede serwisowal i sie wkurwial tylko na siebie wrazie co
Grzechu2012 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem