Cytat:
Napisał klanol
tylko, że ja miałem na myśli nocowanie w wymiocie poniżej 0 stopni, gdy wszystko masz zamarznięte dookoła  wtedy dotykając psiworem do namiotu moczysz go (lub się). ale na motorze raczej nie jeździ się na wyprawy polarne :P co do psiwora to ja stosuje puchowy, lekki. jego wadą jest to, że nie może zamoknąć. producent yeti, polska.
|
Tak, tak tylko (nie wiem jak w lepszych namiotach) jak spałem w jakims no name tent, to w deszcz i tak scianki były wilgotne i generalnie wszystko było mokre