Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.08.2017, 17:25   #14
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,107
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 7 miesiące 1 tydzień 10 godz 54 min 50 s
Domyślnie

Lepiej wyglądać jak kosmita niż zaliczyć szlifa i załatwić się tak jak Max w zeszłym roku w drodze na Pamir z Henrym. Tragedii nie było ale zawsze może być gorzej.

Nie popieram jazdy w bojówkach i buzerze bez osłon łokci. Owszem da się. Czy to bardziej komfortowe? Szczerze wątpię. Co ci da podszycie portek cordurą jak jebniesz kolanem na kamień? Próbowałem różnych wariantów i zawsze wracałem do pełnego rynsztunku. Może tak kawałek po wodę do sklepu ale jazda w terenie zawsze wiąże się z ryzykiem gleby i uszkodzeń ciała. Buty też zawsze wysokie i z twardym czubkiem. Jak ktoś raz zapier@#li w kamień czy korzeń miękkim laczkiem to zrozumie. Rękawice bez palców są dobre ale dla kolarzy .
Pomijam kwestie odwadniania organizmu bo kolega raczej krótkie wycieczki zamierza uskuteczniać ale to też nie bez znaczenia. Już doświadczałem gleb bez ochron i kończyło się zawsze źle. Nauka przyszła za późno a brak pełnej sprawności pozostanie już ze mną do końca.
A generalnie jak zaleję wodą ciuchy pod kurtką to tylko pomarzyć o takiej klimie w buzerze i lekkiej bluzie.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem