Czarny koń Santosa, Orzeszek, dziękuje wszystkim za wspaniały wyjazd, okazaną bezinteresowną pomoc, rady, dętki, klucze do KTM'a, genialną atmosferę i walkę. Cieszę się, że Was wszystkich poznałem. Ukłony dla mojego przyjaciela Janusza, najlepszego serwisanta, bez którego nigdzie bym nie ruszył.
Porozsyłam potem linki do google drive, żeby skompletować zdjęcia
Wrzucać zdjęcia!!
__________________
Ostatnio edytowane przez Dylan : 24.09.2017 o 15:02
|