Też nie byłem przekonany,ale zmusiło mnie życie do kupna jednego takiego urządzenia i od tamtej pory mam na aku większość
plusem jest to że jedna bateria pasuje do całej lini i ładuje sie 30 min
nawet szlifierkę mam aku i mimo że wielu sie śmiało to teraz każdy chętnie pożycza,mocarz to to nie jest ale brak kabla to ogromna zaleta..
Zakup kolejnego narzedzia nie jest drogi bo same korpusy sa w miare tanie i uzywane w idealnym stanie można kupić
kilka lat temu odsprzedałem udarowa wiertarkę boscha na aku znajomemu elektrykowi... łupie nią codziennie bo zakłada instalację w blokach mieszkalnych wierci i kuje nią jak wściekły gdzie tak naprawdę do sporadycznego podkuwania sie nadaje... do dzis bezawaryjnie chodzi
sam myslałem że padnie już dawno,a ta skubana dalej bangla
Sceptyczny byłem i ja ale stały prąd z aku jest dużo mocniejszy niż zmienny z sieci,zwykła wkrętarka potrafi łapę ukręcić...
Polecam,sprzet nie tani,ale jak sie poszuka to mozna tanio wyrwać na lata
Co do pneumatycznego klucza podpatrz czym robia na wulkanizacji...na większości widzę CP czyli Chicago Pneumatic.. ale równie ważne jest to czym doprowadzasz mu powietrze... bo jak marketowym wężem to nawet te najlepsze będa miały problem
Cała instalacja powietrzna musi być zrobiona z głową i bez dławików..wszystkie złączki mufki muszą być odpowiedniej przepustowości bo inaczej bedą ci osłabiać narzedzie.
Pod udar i inne cuda wymagające dużego zużycia powietrza mam wąż 13mm wewnątrz i złącza wysokiego przepływu 1500l/min które kosztuje 50zł szt lub wiecej,na cienkim węzu i malutkich złączkach mocy miał nie będzie
Ostatnio edytowane przez motomax : 08.11.2017 o 20:40
|