Miałam Hibernatusa i zero problemów [z wyjątkiem gapiostwa użytkowniczki

]. Nie był nadczuły.
Raz zaczął pikać w piwnicy, jak w czasie zimy spadło napięcie w akumulatorze i to wykrył. Chyba też to można wyłączyć.
Miałam z transponderem. Wszystko było malusie. Ogarniał to elektronik [nie mechanik]