Tak dokładnie. Tam też się je i pije

Ja preferuje na wyjazdach lokalną kuchnie no może poza żelaznym zapasem który mam ze sobą w razie W. To też jest część wycieczki.... Globalizacja niszczy lokalne wyroby na szczęście w Albanii jeszcze nie jest to takie powszechne ale w takiej Francji w markecie znajdziesz prawie tylko globalne marki i ten sam ser co kupujesz tam kupujesz i w PL. Wiem ze smakuje trochę inaczej ale to sprawia otoczka przygody
Pzd
Qter
piję bro i palę sziszę