Widzielibyście ten błysk w oku, szczególnie Roberta, że jednak w Afryce też się coś skopało

Do końca wyjazdu musiałem tłumaczyć, że to się nie liczy, bo tłumik był akcesoryjny, a nie od pana Hondy. Tłumik oryginalny przeprosiłem i zamontowałem ponownie.