Byłem i płynąłem tym promem w czerwcu. Nie było żadnego problemu znaleźć miejsc ale może dlatego , że spaliśmy bardzo blisko. Wstaliśmy rano i od razu na prom. Dosłownie 2km od samego promu jest kemping. Można rozbić namiot jak i spać pod "mostem". Między filarami zrobione są pokoje z łóżkami

Emocje gwarantowane .