Viper ma rację. Próbowałem tak u siebie i ryzyko kolizji jest niemal pewne a chyba mamy takie same stelaże. Ja miałem zamontowane od wewnętrznej części bagażnika po lewej, jak tutaj.

Wywaliłem bo wiecznie to uyebane jest i tubę ciężko było czasem odkręcić jak błoto przyschło. Ogólnie ta tubka na niewiele się zdaje bo nie wejdą dętki, długa łyżka do opon też się nie mieści, zestaw narzędzi który wożę też nie i w zasadzie jedynie woziłem w tym butlę na paliwo do kuchenki benzynowej. Merta ma takie metalowe w różnych wariantach. Może coś ci spasuje.