Hej,
planuję z dziećmi tour samochodem. Nasza stara (20 lat właśnie skończyła) corolla combi na LPG

Ostatnio było południe a teraz ruszamy na północ: Norwegia, Szwecja, powrót przez Danię.
To są ultra drogie kraje a groszem nie śmierdzimy. Coś tam kombinujemy aby nieco zejść z kosztów- jakieś weki obiadowe, poszukamy stacji LPG (wiem o przejściówkach i że nie ma za wiele stacji), bierzmey namiot, kuchenkę.
Czy macie jakieś rady, jak zrobić taniej? Jak się nie nabić w jakieś głupie koszty? Nie wiem - może jest bezpłatna droga obok i niewiele więcej czasu zajmuje przejazd. Może jakieś fajne publiczne prysznice na stacji benzynowej, a nocleg w czadowym miejscu obok za free? W jakich sklepach zaopatrzenie?
Sporo czarnuchów tam jeździło. Kilku siedzi...
Macie jakieś podpowiedzi?