Z hotelmi se nie poszlejecie, bo tam nie ma hoteli

bylem jakies 25dni na islandii, objechalem calą Rink Road i widzialem moze kilka Campingow
Sa odcinki gdzie długo nie ma stacji. Na północnych klifach byly takie znaki drogowe z napisem 300km i skreślonym dystrybutorem

Czasami dystrybutor u kogos na podwórku to jest stacja. Automatyczny, płatny kartą.
Cen paliw nie powiem, bo bylem kilka lat temu.
Na pewno zrezygnujcie z wwożenia mięsa i serów, żywnosci pochodzenia zwierzęcego! Zrezygnujcie i to bardzo. Kosztuje to w pierwszym dniu wycieczki 500euro, a szukaja panowie z psami. Rygorystycznie przestrzega się tam zakazu wwożenia prod. pochodzenia zwierzęcego.
Bywają kawałki z konkretnym, gliniastym, bardzo ciężkim klejącym błotem. Inne ze skałami. Warto zabrać trochę części, bo myślę, że tylko w Stolicy da się coś kupić