Cytat:
Napisał soczek
Miałem bardzo podobny wypadek na początku maja, też w tylny bok wymuszającego. U mnie prędkość była trochę większa i motocykl bardziej ucierpiał. Koło, lagi, przednie plastiki, szyba, bak, reflektor, gmole, podnóżki - wszystko do wymiany. W hondzie wycenili naprawę na 34k, od ubezpieczyciela dostałem wycenę na 27k plus ofertę odkupienia z aukcji. Afryka z '17 poszła do Czech. Wartość z przed wypadku wycenili na 45k.
Mogłem również naprawiać, ale ubezpieczyciel jasno na piśmie określił, że pokryje naprawę tylko do wartości motocykla z przed wypadku.
|
Cześć a jak na tym wyszedleś finansowo? Byłeś stratny czy na zero? Bo raczej nie na plusie. Moto miałeś w lizing? Trochę zgłupialem bo mi tlumaczono ze w przypadku szkody całkowitej motocykla w moim przypadku 8 miesięcznego odszkodowanie bedzie wyplacane od wartosci w momencie kupna. To jak to kuźwa już jest? Jak możesz to wżuc zdjęcia jak twoja Afri była rozbita.