Jak to się mówi, Enduro to stan umysłu

Oczywiście liściem na 2T miałoby to więcej sensu, ale zabawa i tak była przednia. Można się było nieźle urobić, szczególnie w bagnie na Topoli. Ale w sumie nie było większych problemów. Dobre opony, dwója i gazu od... wuja

)