Hej Afrykanerzy. Kto był ten 99% mnie widział (może nie glebę, ale kuśtykającego na terenie obozowiska :P )
Pierwszy mój ciekawy zlocik i takie akcje. Ale cza być twardym, a nie miętkim

- nie ma to jak dojechać do końca rajd (z 80km) - czuję się z tym super.
Aha, z nogą nie jest ciekawie - ale na Kletno mam nadzieje przyjechać na moto (ale chyba raczej na miejscu on niż off

).