Nie ma motocykli idealnych Panie. Są tylko świetne w swojej klasie. I tak jak dual jest zajebistym motocyklem, tak moto przeznaczone konkretnie pod dana rzecz jest lepsze a w czymś innym gorsze. Motocykl idealny to ten.. który wkurwia Cie niemiłosiernie, a Ty dalej gdy go w końcu odpalisz zwyklinasz siadasz i cieszysz pysk z funu i emocji jakich Ci dostarcza, bądź też wygód. To ten, że gdy go wkońcu postawisz, chcesz po 10minutach dopaść z powrotem i rznąć ile wlezie, bo po prostu nie chcesz się z nim rozstawać... Eh ten wkur*iajacy kopnik...

Najważniejsze to ludzie napaleni na jazde.. nieważne czym.. tacy którzy nie boją sie ujebać w błocie po pas..