czytam wasze opinie o NAT i po kilku miesiącach zobaczyłem na swoje Afrzej rdze na ramie i już leciałem do Hody zrobić awanti...tylko jeszcze wcześniej postanowilem policzyć te ogniska korozji i dokładnie je zlokazlizowac- okazalo się, że ta rdza to zaschniete bloto, ktore po dokladnym umyciu zlazło i jest oki ...tak działa siła waszej sugestii! ;-) A już kurwiłem, ze moje marzenie zardzewiało w dwa lata.
Chociaz fakt faktem rocznik 2018, ma już wyraźnie inne malowanie ramy.
|