Przyznam się, że jeździłem jeszcze wtedy trampim a z tymi co to maszerują na tym zdjęciu błądziłem ze dwie godziny po lesie, w nie których momentach miałem już dość tego rajdu, dodam że dzidowanie nie było na czas toteż nikt się specjalnie nie spuszczał nad tempem. Nie pamiętam ksywek owych kolegów ale pozdrawiam serdecznie...
|