U mnie shimy występowało juz przy 120-130 km/ h.
Ten wypadek mial miejsce na odcinku z dodatkowo pofałdowanym asfaltem i mega shima wyskoczyła przy ok. 150 km/h. Próbowałem pierdalnąć z gazu i wyprostować moto. Niestety nie dało rady.
Fakt, opona była już poząbkowana
|