Objechałem w sierpniu Istanbuł oraz mosty nad Bosforem bez żadnych oplat

Oczywiście autostrady również i wszystko to poprostu z niewiedzy. Na pierwszej stacji paliw w Turcji pytałem gościa z obsługi o opłaty dla motocyklistów a on powiedział mi, że nic mu na ten temat nie wiadomo

Granicę przekraczałem potem w kierunku Grecji i niczego ode mnie nie chcieli. Ciekawe czy coś przyjdzie do domku? Rzeczywiście na którychś bramkach mi zapiszczło ale myślałem, że to ze względu na predkosc