trochę reklamą zaleci ale kupiłem komplet ze stanów kurta i spodnie firmy Fieldsheer. Mało albo i wcale u nas znane ale jakoś tak wyszło, że wiekszosc ciuchów mam zza oceanu. Spodnie dokładnie takie jak te z allegro
http://moto.allegro.pl/item641749218...ektor_xxl.htmlna razie trafił się tylko jeden dzień deszczowy od kiedy ją mam i akurat byłem w nich na moto ale za to niemal cały czas lało. Mnóstwo spraw do pozałatwiania ale mimo deszczu zdecydowałem się że będę nie miętki. Praktycznie miasto, korki i potem trochę trasy za tirami. Miałem trochę niepewności patrząc na zamki i ich umiejscowienie i byłem pewien, że tamtędy poleci woda ale jakos tak sam nie wiem jak to działa, że nic się nie dostało. Kurtka może jest trochę za sztywna ale jest pancerna i przed zakupem trafiłem na opis gościa, który w tym komplecie alaskę zaliczył łącznie ze śniegiem i mrozem i ponoć przeżył, bo w końcu pisał o tym

Buty mam wysokie z Gore ale i tak spodnie idą na wierzch więc poniekąd podwójną ochronę mam na częsci butów. Swoją drogą czym pielęgnujecie buty skórzane? jakieś zwykłe środki czy coś specjalnego do motobutów? Pozdro