Przykro mi to pisać. Ale nie widziałem tego wczesniej, podczas jazdy na autostradzie coś zaczęło mi hamować motocykl. Kilka kiwnieć podczas hamowania i znów niby ok. Z duszą na ramieniu wracałem do domu. Dziś biorę motocykl i nagle rzuca się mi coś w oczy. Przedni błotnik - nie ma 4 !!! śrub.

tak wiec zaginiony boczek to nie pojedynczy przypadek.