No ja też przejechałem się na zlocie - 30 min na NAT ATAS DCT.
Moim skromnym zdaniem jest to bardzo dopracowany, bardzo przyjemny do jazdy motocykl, po prostu.
Minusy:
- waga - powiem szczerze, że mogłaby być lżejsza i z mniejszym motorem, ale tłumaczyli że 1000ccm motocykl jest bardziej uniwersalny i z dwoma osobami i bagażem 800 tka mogłaby nie wystarczyć..coś w tym jest, ale dla mnie motocykl jest jednoosobowy. Poza tym - naprawdę nie czuć tej wagi w czasie jazdy, więc nie jest źle.
- zachowanie automatu w pewnych sytuacjach - np. wpadłem na rondo i miałem chwilę zawahania za pierwszym razem..było to opisywane na forum..do przyzwyczajenia, zmiany ustaweń etc..
- ekstremalnie badziewne plastiki
- podejście serwisowe j.w.
- jak siadłem to momentalnie 120 na liczniku....zaraz 150....ja nie mogę tym/tak jeździć, to za szybko
Plusy:
- zawias naprawdę git - na poziomie, tylko przód zbyt miękki (do zrobienia personalizacja), wjechałem w głębszy piach na jakichś szosówkach i da się..
- dźwięk
- silnik ma charakterystykę jak V, to jest git, choć tak czy inaczej automat to maskuje; nie zachęca do zapier#*@$& ale mocy jest wystarczająco
- pozycja super jak na starej afrze, po kilku minutach czułem się jak u siebie
- automat.....miód malina, to naprawdę robi dużą różnicę, przyjemność z jazdy na pewno nie maleje, wracając wyłączyłem trakcję i na każdym zakręcie krecha (bez zakrętu też

)
- wygląd super
- ogólne wrażenie - jest naprawdę dobrze. To za co tak ceniłem starą afrę, to wrażenie że wszystko jest na miejscu i tworzy dopracowaną całość..inne motocykle jakimi jeździłem tego nie miały..to wyczucie motocykla, poręczność..trudno to opisać.
Dla porządku dodam że nie jeździłem nowym katem 1090/1190/1290, ale wydaje mi się że samo parcie na zapier&%#@ dyskwalifikuje ten motocykl dla mnie. Na gs 1200 też nie miałem możliwości, ale po doświadczeniu zawiasu z mojej betoniary 1100 podziękuję.