Hello,
Dzieki za oferte Futrzak ! Zostane przy opcji nowy (leasing, umowy, koszty itd) albo "starszy na dojezdzenie" co tez jest wciaz rozwazane. Ale doceniam
Dlugi opis z weekendowego rozpoznania:
Objezdzilem warszawskie salony ze swoja druga polową. Przymierzylem sie jeszcze raz do kawy versysa 650, yamahy tracer 700, hondy NAT i ATAS, i... ale o tym pozniej.
Zadnym z motocykli nie odbylem jazd testowych - ale tego sie spodziewalem, to byl wyjazd przy okazji weekendu w stolicy, na "przymiarki". Chociaz jako ze pogoda dopisywala jazd testowych u w sumie kazdego dilera odbywalo sie sporo, ale nie na interesujacych mnie motorkach.
Wiec tak, kawa i yamaha to bardzo podobne motocykle, kawa wiekszy przeswit, regulowany zawias i dobrze wygladajace firmowe kufry w niezabijajacej cenie, yamaha nowszy i mocniejszy piecyk, nizszy przeswit i kuferki prawdopodobnie z platyny, inaczej nie moge sobie wytlumaczyc ich ceny. Oba fajne, zwinne "all roundery", i w trase, na miasto jak i dalsza podroz. Oba z mozliwosciami off mocno ograniczonymi i oba... jak zauwazylem po detalach "budzetowe". Ale jak dla mnie - poczatkujacego bylyby w zupelnosci wystarczajace gdyby mialy choc odrobine wiecej "offroadowej ikry". Na pierwszego turystyka i commutera oba moim zdaniem to bardzo dobra opcja.
Honda - duzy salon samochodowy i motocyklowy, fajna i rzetelna obsluga. Z pewna niepewnoscia usiadlem na standardowej NAT i ... co prawda na niemal pelnym wyproscie, ale obie stopy w pelni na ziemi !
Tak, wiem ze spodnie za krotkie

Motocyklowe sa dluzsze. Ale co do wysokosci to przyznam ze tego sie nie spodziewalem, bylem pewien ze pietami do podlogi nie bede siegal, a tu prosze... Co ciekawe dopiero na ATAS siedzialem w pozycji jak na GS800 Adventure - czyli z pietami dobre 4-5 cm nad podloga. Musi byc jak kolega wyzej pisal - w bmw jest wyjatkowo szerokie siedzisko. Wiec w kwesti afryki jesli juz to jednak standardowa NAT.
Zaskoczylo mnie podejscie sprzedawcy, poprosilem o wycene leasingu itd. Przyznam ze pare miesiecy temu wycenialem BMW f850GS, wszystko profesjonalnie i grzecznie, ale z duzym cisnieniem zebym kupil jeszcze tego samego dnia, lacznie z "w ten weekend jedziemy na zlot, i ten motor na pewno sie tam sprzeda, wiec musi sie Pan decydowac juz teraz". Wiadomo sa targety sprzedazy itd, nie mam tu zadnych pretensji. W Hondzie byla wycena i "jesli Pan moze to prosze poczekac, niedlugo zaczna sie wyprzedaze, bede mogl Panu przygotowac jeszcze lepsza oferte". Oklaski dla Pana ze szczerym podejsciem
I na koniec... zrobilem niespodzianke swojej lubej. Dzielnie znosila moj motocyklowy fetysz i pelny pożądania rozbiegany wzrok u kazdego kolejnego dilera. Wiec na koniec odwiedzilismy.. dilera Piaggio obejrzec Vespy ! Kiedys wspominala o "ladnym skuterze" na transport po Warszawie, ale temat jakos umarl. Mocno odzyl po tej wizycie. Panna wybrala sobie "nowy ulubiony kolor" - landrynkowy blekit
Plusem tej wizyty bylo to ze moglem sie na takiej vespie (125) przejechac po parkingu, i o ile serce ciagnie do afryki to szczerze musze przyznac - skuterek jezdzi bajkowo, no idealny sprzet na jazde w miescie. I najwazniejsza rzecz dla Pan - vespa jest po prostu ladna, w ofercie mnostwo kolorow do wyboru i dopasowanych stylem akcesoriow. Wiec o ile ja nad moto sie wciaz zastanawiam, tak vespa prawie sie sprzedala
Oj ciezko bylo stad wyjsc:
Podsumowujac - NAT wymiarowo wydaje sie byc ok, Vespa jest bardzo ok, a yamaha i kawa robia fajne niedrogie motocykle dla poczatkujacych. Jak pisalem na poczatku watku moto planuje na przyszly sezon wiec nie ma cisnienia... zobacze co sie bedzie dzialo na wyprzedazach.