Generalnie robi ten gaz głównie za napięcie amora, bierze cześć z pracy sprężyny na siebie. Widziałem że niektórzy z Nas, mający nawet AT z końca produkcji mają sprężyne od amora seryjną podkręconą prawie lub zupełnie do końća.
I dobrze

. Lepiej się prowadzi

Choć to niemal pewne, że SAGu przy dwóch osobach na takiej AT już sie nie ustawi bo nie fabryczna sprężyna za miekka może już być. A tu taki manewr z dowaleniem gazu do amorka jak fabrycznie ma to miejsce, daje szanse na prawidłowe działanie tylnego zawiasu. Wyśle do Nagengast jeden z moich amorów który u nich robiłem, niech w ramach gwarancji go zrobią i założa i w nim zaworek i dowalą go na 16atm i tszoda

Na zdarowie