Były plany, żeby razem pojeździć. NO ale jako że się TROCHĘ pozmieniało..

Na weekendowe szkolenia z pracy mnie nie wysyłają więc odpada.
Będzie pewnie lament, ale coś już wymyśle.

Acha, na tygodniach przeróbka termostatu w Cagivie więc tak szybko się nie poddam! Albo polece po całości i wezme 900tke szefowej w "olejaku".