Siema !
Pytanie do ludzi którzy temat przerabiali i znawców tematu:
W swoim Trampku 600 PD10 mam oryginalne zawieszenie ze sprężynami progresywnymi wirtha , przerobionymi zaworami i blachami tak, że dość fajnie to działa.
Leży mi w garażu zawieszenie przód od XR 600 R. Lagi z półkami ,sztycą, zaciskiem ham. i przewodem ham w stalowym oplocie.
I teraz pytanie: Jest sens zakładać, przerabiać zawias od XR 600 do mojego Trampka ?
Zalety zawiasu od XR600:
- większy skok zawieszenia ok 280 mm (w Trampku chyba 220mm)
- większa średnica rur nośnych więc chyba większa stabilność
- lagi dłuższe więc większy prześwit (chociaż już teraz mam ok 25 cm w spoczynku)
- zawieszenie z typowo off road`owego moto a nie od drogowego przerobione.
-


?
Wady zawiasu:
- Jedna tarcza hamulcowa (W trampku są dwie)
- pytanie jak na asfalcie ?
-



Jeżdżę sporo w terenie , ale asfaltowe przelotówki też nie są mi obce.
Jak myślicie jest sens się w to pakować , bo przeróbek i pracy jest trochę

?
Z góry dziękuję za pomoc