Cytat:
Napisał sebastian_j
Bogdan no kogo jak kogo, ale Ciebie bym nie śmiał nawet podejrzewać, że wyjechałeś z domu nie sprawdzając czy masz klucze do kół
Jak kupiłem coś takiego i działa:
http://www.enduropuro.it/shop/en/too...le-wrench.html
Skoro już w temacie łatania. Tylko nie linczujcie proszę. Jak wygladają te łatki w spray-u w przypadku opon dętkowych? Wiem, dętka po tym do wyrzucenia, ale i tak bym ją pewnie wymienił przy następnej wymianie opon.
|
użyłem kiedyś dętki naprawczej w sprayu jak kapcia złapałem. Było napisane do opon detkowych i bezdętkowych. Najpierw troszkę wg instrukcji zapodałem - nie zadzaiłło. Potem całą butlę wlałem , nie zadziałało, więc zdjełem laczka, zakleiłem dziurę i super jadę dalej . Ale po 5 km, znowu kapeć , więc ściągam patrzę - łatka się odkleiła, więc znowu łatam , czyszcze , wszystko jak trzeba , zakładam i jadę dalej . i znowu po około 5 km kapeć.....!!!!!

mówię , kurwa co jest grane. Sciągam , łatam jeszcze raz , wszystko super oczyszczam i zakładam ponownie. Wsiadam i jadę dalej i znowu 5 km ( wiem, wiem nie do wiary) i znowu kapeć !!!!. Pełny wkurw bo juz w sumie cały dzień poszedł się walić więc pożyczam dętkę od kumpla bo nie miałem , poniewaz miałem zapas w sprayu

i zmieniam i wreszcie jedzeimy dalej. Po powrocie drążę temat ze znajomymi i dowiaduje się że spray nigdy nie pozwoli klejowi trzymać od wewnątrz łatki , więc dętka do śmieci. Podsumowując : NIGDY WIĘCEJ JAKIEGOŚ GÓWNA W SPRAY DO NAPRAWY OPONY
