no i była wizyta w nadleśnictwie i niestety skończyło się mandatem w wysokości 100zł. Stwierdziliśmy, że szkoda czasu na jeżdżenie po sądach a i na pewno wyjdzie to drożej.
Panowie mieli sporo wniosków po weekendzie na biurku.
Plus tego wyjazdu jest taki, że wiem którędy wjechać na pustynie nie przejeżdżając przez Lasy Państwowe (jest tylko jedno takie miejsce).
|