Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08.06.2009, 10:30   #74
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,013
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 21 godz 55 min 0
Domyślnie osobiste wyznania ...

Też przekażę parę słów bardzo subiektywnych, bardzo osobistych…

W ogóle to było SUUUUUUUUUUUUPER.

Po pierwsze to – trzeba zmienić parę ksywek ..
1. SŁAWEKK – od nocy z soboty na niedzielę będzie GRZECHOTNIKIEM
2. VINC po igraszkach z maczetą będzie JACKPOT – znaczy jednoręki bandyta, (ale to dłużej się pisze i czyta)
3. RANDAL – będzie KOMANDOREM ( za pomysł z daszkiem)
4. SAMBA – będzie SANDAŁOWCEM (za sandały w technologii rejli)
5. KUBA, RAFAŁ – dostają z założenia stopień DZIDOWNIKÓW STARSZYCH
6. RONIN22 – będzie CZESIEM nie Grzesiem


Po drugie szacun dla:
  • Komandora i Grzechotnika za to, że im się chciało zebrać do kupy parę rzeczy
  • Dla Dzidowników za to, że się da J
  • Dla Samby za to, że dzidował z plecakiem (Asią) tam gdzie nikt przy zdrowych zmysłach by tego nie zrobił
  • Dla Asi, że umiała skakać jak łania z motonga J
  • Dla Miszy za jazdę na kolasiu bez powietrza J i inne wyczyny w trakcie
  • Dla Grzechotnika – za to ile on może…. wypić J
  • Dla Jackpota – za to, że nie dał się oprawcom i wszystkich maczetą pociął na drobne, no i oczywiście za to, że w teren harleyem pognał
  • Dla Dejvida, – że twardy był i na ziemi spał J dzidownik hasający i skaczący J
  • Dla Calgona, – że jednak się nie dał namówić na piach….
  • Dla Huberta i Rafała – za to ile mogą wypić…i jak potem dzidować J
  • Dla Brenka, – że nie zgłupiał przy nas J
  • Dla Czesia, że się nie dał …



Teraz moje odczucia z całości

Las – błoto, błoto, gleba, gleba, itd…. W życiu nie pojechałbym sam w taki teren J
Ale miodzio Najciekawiej wyglądało poszukiwanie wieży… poszukiwacze dali się wkręcić Sławkowi .

Niby spokojnie, niby lekki off. Jak dla mnie najgorszy kawałek jazdy J i zaliczyłem tam wszystkie gleby na tym dzidowaniu.

Wrażenia ogólne – jeszcze raz!

Pilce – rzeczka super !!!! tylko kamienie na dole niektórym się trafiły J , ale nikt nie leżał J potem piasek na dojeździe – tylko dzida, każde zwolnienie to kosmos…

Mieliśmy super szczęście, że dało się rozbić namioty i daszek przed tym jak zaczęło lać. W deszczu było by nieciekawie.

Fakt, że dyrektor budowy zamiast budować to gawędził jak stary opowiadacz i dopiero ekpia wysłana po alkohol, po powrocie pogoniła prace budowlane, ale w końcu daszek stanął. Jak on się potem przydał !!! przez 4 godziny deszczu wszyscyśmy pod nim stali i … rozmawiali…

Ciekaw jestem czy odnalazła się w końcu siekierka po wyprawie po drewno ?

Osobnego akapitu wymaga relacja palenia ogniska …
- zasadniczo drewno mokre się nie pali …
-, jeśli lejesz benzynę – lepiej zrobić to szybko i jednym ruchem…
-, jeśli już lejesz długo i dużo to się nie zdziw J
- odkryto zasadę, że nie jest ważne ile benzyny polejesz, mokre i tak się nie będzie palić…L
- najciekawsze efekty świetlne powstają jak wrzucisz do ogniska butelkę plastikową zakręconą w resztką paliwa
- poza efektami świetlnymi, ciekawy jest fakt, jak szybko niektórzy dzidownicy potrafią się przemieszczać w obliczu zagrożenia J


Dzidowanie po Pilcach cudowna sprawa!!! Naprawdę warto, szkoda, że mnie biurwie wysiadły mięśnie nóg L Ale trochę potrenowałem pod okiem dzidowników …

Dziś…

WSZYSTKO MNIE NAPI…. J Jest dobrze!
Do poligonu – Hubert i Rafał robią następną rundę J

:z drufko::ru les: i tyle
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem