Parę lat temu kupiłem takie spodenki Powerslide:
Plastiki odprułem, zostały same gąbki. Nigdy ich jednak na moto ani na rower nie założyłem. Używałem tylko na nartach. Ruchów to nie krępuje, jest dość smukłe i nawet coś tam chroni...ale czy jest sens...na wścieklaka/na naukę/na tor/jak się sporo glebi pewnie coś pomogą.
Kosztowały jakieś grosze w Decathlonie, chyba 7greg wtedy też je nabył...
__________________
Afra - jedyna, wierna kochanka!!!!

Pożegnane bez żalu: 990S, 690R, DR650SE, XF650