
Brak landrynkowych kurortów i otoczki komercyjnej turystyki w tanich obskurnych hotelikach przyciąga wyjątkowych ludzi, o czym miałem okazję przekonać się nawet w dniu wyjazdu do Polski.

Dzięki takim relacjom wciąż wierze w ludzi !
Chylę głowy
Michasso.