Karta, kurtka , spodnie. Nie używam pasów na dokumenty czy saszetek na piersi.
Raz zapomiałem w sklepie, raz zgubiłem - odpieła mi się na pustyni w Maroku
( dzieki Puszku , który mi je odnalazłeś

)
Karta jak koledzy w/w piszą
jeśli miałby zawierzyć jaKIEMUŚ BRELOCZKOWI to tylko na takim mocowaniu