Wątek: Fan Klub Mitas
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.06.2009, 22:57   #230
Pawel_z_Jasla
 
Pawel_z_Jasla's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,029
Motocykl: RD03
Pawel_z_Jasla jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 21 godz 38 min 43 s
Domyślnie

Jak mawiał Nasz były Prezydent "nie kcem ale muszem" więc jeszcze kilka uwag. Od Mitasa E-09 jest kilka lepszych kapci typu "twinduro" np. TKC czy Dunlop D-606 /jeśli Xr-ka była z USA to mógł być właśnie Dunlop który w UE jest ciężko osiągalny/ jednak "ziemniaki mnie gniją" jak czytam, że E-09 wytrzymuje max 5.000 km., że jeździć się na tym nie da, że na mokrym to zabija, że ta guma to jedno wielkie gówno ... itd. Majtas E-09 jest oponą która pozwala na w miarę komfortowe latanie po szutrach i lżejszym terenie oraz na rozsądne poruszanie się po asfalcie przez co dla osób z wyobraźnią i nieco mniejszą zawartością portfela jest godną polecenia alternatywą na dłuższy wakacyjny wyjazd w nieznane. Kompletów E-09 zjeździłem kilka w różnych warunkach i wydaje mi się, że moja ocena jest dość obiektywna. Kilka przykładów na szybcika z pały: Maroko - Sahara - Al Dahla czyli razem spoooro więcej niż 5.000 km. w dwie Afri po czym obie na tych samych kompletach E-09 zawitały do Rosomaka na zakończenie sezonu Afri w Bieszczady, Ukraina - Rumunia - Bułgaria pod granice turecką w Rezowie w dwie Afri kole 5.000 km. po kamienistych Urdelach, dzikich Rodopach i błotnistej Bukowinie, jesienne Bałkany w deszczu kole 4.000 km. no i zeszłoroczny wypad tam i nazad w 24 h. nad Balaton non stop w ulewie. Jak widzicie jeszcze żyje a co więcej nigdy nie zaliczyłem asfaltowej gleby /w terenie wstyd się przyznać ale czasem więcej leże jak jade/. Na E-09 już nie latam bo uznałem je za zbyt mało "terenowe" ale miło je wspominam bo były ze mną w różnych "okolicznościach przyrody" i zawsze, przy zachowaniu rozwagi oraz wyobraźni pozwoliły bezpiecznie wrócić do domu. Jakiś czas temu, gdy na forum było sporo mniej użytkowników a Afric w Polsce może z dwieście zajmowałem się "pokątnym" rozprowadzaniem wśród forumowiczów Majtasów E-09, które były wtedy dla nas "hiciorem w najostrzejszym hardcorowo-offowym wydaniu". Kilka osób, które za moim pośrednictwem zanabyły te opony było rozczarowanych ale zdecydowana większość "użytkujących je zgodnie z przeznaczeniem" wracała do tej gumy wielokrotnie. Ot i tyle mojego wystąpienia w obronie Majtasów.

Ps.
Tak po prawdzie to wielokrotnie obiecywałem sobie w ten wątek nie zaglądać ale "nie dało" zaś na koniec mnie Adagio vel XRV Rally sprowokował hehehehehe
Pawel_z_Jasla jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem