W zasadzie asfaltowo już "chinole" wybili sobie drogę przez Kirgistan (via Naryń). Kazachstan (E38).
Na

, nawet nie kręcąc "średniej" można obecnie w połowie tego czasu tą trasę zrobić
Nie wiem jak z bardziej istotnymi w tej kwestii "drogami żelaznymi"