Kolega zapodział ulotkę podobnie jak ja, oni ładują sprzęty i jadą kiedy im się zachce, miejsce dla kilku osób zawsze było. To nie jest kurort turystyczny o nasilonej obecności turystów. Ale, powiedział mi że synowie Vasila są na fejsbuku, jeden Daniele ma na imię. Poszukaj, nie sadzę że w tamtych okolicach będzie wielu takich młodych chłopków co śmigają na endurakach.
Każdy z nas jest dorosły i robi co chce, na Twoim miejscu poćwiczył bym trochę w łagodniejszym terenie, przed wypadem w góry po dwa kilometry, na dodatek moto, którego nie znasz. Jak jebniesz paciaka i zrobisz se krzywdę, tfu. To pamiętaj że tam nie ma zasięgu, nie przyjedzie karetka, ani nie przyleci helikopter.
Respekt i szacunek bo góry nie wybaczają.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|