Cześć,
mam problem z jednym tłoczkiem w przednim zacisku - niby troszkę drga góra/dół przy podawaniu ciśnienia ale nie chce wyleźć na Świat.

Drugi mogę bez problemu "wypompowywać", żeby nie wyskoczył całkiem, podpieram go dwoma klockami hamulcowymi.
Macie jakieś mechaniczne patenty jak i czym dziada złapać, żeby nie uszkodzić przy okazji? Grzać opalarką do skutku czy raczej uzyskam przeciwny efekt topiąc uszczelnienia gumowe co dodatkowo sklei tłoczek? Komplet uszczelnień oczywiście do wymiany...