to jeszcze ja coś od siebie
powłoka Nano Vision (czy jakoś tak) to ściema - kask potrafi zaparować.
Ja sobie poradziłem z problemem używając FogCity - działa perfekcyjnie (szyba potrafi zaparować tylko w miejscach gdzie nie ma FC.
Jak do tej pory nic sie nie połamało ani nie trzeszczy.
Co do rozmiarówki to trzeba kupować +1 niż zwykle - niestety temat przećwiczyłem na własnej skórze - w necie kupiłem 'swój' rozmiar i myślałem, że go już nie zdejmę po założeniu

- poszedł na Allegro. Następny kupiłem właśnie +1 i jest OK.
Ktoś wcześniej wspominał o kominiarce - bardzo dobre rozwiązanie - bawełniana/jedwabna, cieniutka i po kłopocie.
No i co jest prawdziwe pewnie dla wszystkich daszkowców - tak do 100km/h daje rade jak powyżej tej prędkości próbujesz obrócić głowę bądź ją podnieść wyżej - masz wrażenie, że zaraz Ci ją urwie.
Dla mnie stosunek jakość/cena rewelacyjny (kupiłem na łebaju za niecałe 7 paczek

)
Pozdr,
Irv.