A ja będę się upieral, że AT czy NAT to bardzo uniwersalny a jednocześnie przewidywalny motor.
Od 3 dni z synem 25 kg latam sobie po Portugalii. Robimy TET, jak nam dość wskakujemy na autostradę i drogi lokalne. Dziennie po 300 km, są kamienie, pioch a nawet błoto. Na autostradzie 120 można lecieć, ino dupa boli (bo to AT...).
Nie widzę tego na DRZ czy innym BMW.
Sent from my G8441 using Tapatalk