wiem ze byc moze nie powinienem odpowiadac sam ale trudno - jak mowia jedno zdjecie lepsze niz tysiac slow.
moto po przejechaniu około 1000km od ostatniego myciu /az wstyd.../ niestety sporo ostatnio popaduje wiec jak widac nanioslo na wahacz od gory piachu itede /NIE ma tam jednak oleju/.
jedyne co jest zaolejone to osłona łańcucha - ale tak to juz jest, tym bardziej ze ja lubie jak mam dobrze posmarowane...

celowo przetarłem kilkoma ruchami szmatki felgę na dole koła - tylko pył i piach. zadnego zaolejenia. poza felgą na dole nic nie bylo czyszczone.
dodatkowo polecam uwadze łańcuch. byżuterja normalnie

no i tak to jest.
pozdrawiam Was serdecznie
matjas
18062009_003.JPG