Różne modele i wersje Sony różnią się szczegółami.
Ja mam
FDR-X1000VR i dopiero w tym modelu (i wyższych) jest wodoodporność na zachlapanie przez deszcz bez obudowy wodoszczelnej (która pozwala na filmowanie nawet do 10m pod wodą). Zawsze jednak używam obudowy, by muszki i inne dziadostwo nie waliły mi w obiektyw Zeissa...
Moja nie potrafi nagrywać podczas ładowania. Być może jakbym odciął środkowe piny w USB, to dało by radę, ale tego jeszcze nie sprawdzałem. Do ładowania wystarczą wszak dwa zewnętrze piny (plus i minus). Z pinami środkowymi chce łączyć się w celu przesyłania danych. Kiedyś obadam temat. Póki co, nie jest mi to potrzebne do szczęścia.
Odnośnie nagrzewania, to nawet w największe upały kamerka nawet trochę nie jest ciepła. Może to model, może biała obudowa, a może też być karta pamięci - te najsłabsze nie wyrabiają, i okropnie się grzeją, i tną obraz... musiałem kupić taką za 200 zeta (Samsung 128 GB U3 wtedy tyle kosztowała) by wyrabiała w najwyższych rozdzielczościach, których dziś i tak nie używam (kilka minut w 4K waży jakieś chore gigabajty...

)
A wszystko zaczęło się od chęci zakupu najtańszego Sony za 5 stówek i skończyło się na 1700 zeta.

Taki już jestem, że nie lubię półśrodków.